Z pomocą pacjentowi jest jak z graniem koncertu. Nawet jeśli gra się dla jednego widza to powinno się grać jak dla pełnego stadionu. Podobnie jest z pacjentem, jedną wizytą świata nie zbawimy ale jeśli jednej osobie zwrócimy uwagę na możliwe zaburzenia gospodarki cukrowej, skierujemy do lekarza diabetologa, za wizytą pójdzie diagnostyka i jeśli będzie to konieczne w dalszej kolejności leczenie. W ten sposób pacjent może uniknąć rozwoju choroby i groźnych powikłań.
Każdy pacjent, któremu pomożemy zabiegiem, poradą i wsparciem to zwycięstwo. Dobrze wykwalifikowani podolodzy mają wszystkie narzędzia i możliwości, aby realnie wpłynąć na zdrowie mieszkańców naszego kraju.
Brakuje nam jeszcze wiatru w żagle ze strony osób odpowiedzialnych za polską opiekę zdrowotną, klarownych zasad, praw, obowiązków i ram działania.
Jeśli to wszystko zostałoby spełnione, zawód podologa został by jeszcze szerzej rozpoznawalny. Wielu pacjentów tylko by na tym zyskało.